
Te wspomnienia. Jedno po drugim.
One mnie rozpierdalają od środka.
Tak kurewsko bolą.
One mnie rozpierdalają od środka.
Tak kurewsko bolą.
I po chuj się odezwałeś?
Nadzieją mnie znów nakarmiłeś i spierdoliłeś.
Ahha. No tak głupie pytanie... nudziło ci się.
Nadzieją mnie znów nakarmiłeś i spierdoliłeś.
Ahha. No tak głupie pytanie... nudziło ci się.
Co we mnie jest takiego że chcesz tylko mojego ciała.

Chciałabym móc zetrzeć to zadowolenie z siebie z twojej przystojnej gęby.
A gdybyś tak kiedyś sam zaczął rozmowę, podzielił się uśmiechem..
I proszę, uważaj na słowa, nawet tęsknota może być nieodwzajemniona.
Są chwile w moim życiu które zawsze będę pamiętać.
Nie dlatego że były dla mnie ważne, ale dlatego że Ty w nich byłeś.
I kolejny dupek wystawia mnie do wiatru. Czy ja kurwa wyglądam jak żagiel?
Nie mów mi, że już nic nie czujesz,
bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła Ci odpiąć stanik,
byłbyś kurwa w siódmym niebie.
I tak jakoś samo wyszło, że palce napisały 'siema',
i tak jakoś wyszło, że po tym zrobiłeś się niedostępny.
... 3 w nocy. słychać wibrację telefonu, znowu wkur.wiona, że ktoś śmie mnie budzić o tej godzinie. klikam ' pokaż ' i uśmiech od razu pojawia się na twarzy: ' nie obudziłem ? ;> ' oczywista odpowiedź - ' oczywiście, że nie ;*
Najtrudniej dobrać strój na imprezę, na której będzie złodziej mych uczuć, co ubrać, by go zachwycić, kiedy tyle razy tracił dech widząc mnie nagą.

Dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół. - dalej Go Kocham Mamo...

Miałaś kiedyś tak, że specjalnie wracałaś w miejsca które Ci się z nim kojarzą? że czytałaś sms zachowane z przed paru miesięcy, że wszędzie szukałaś jego zapachu, jego spojrzenia i jego głosu, miałaś tak, że za każdym razem gdy wracały wspomnienia zwijałaś się z bólu, miałaś tak, że oszukiwałaś cały świąt i wmawiałaś innym, że masz wyjebane? miałaś kiedyś tak, że po pewnym czasie nie umiałaś już płakać? tylko czułaś takie okropne uczucie w środku, żyłaś kiedykolwiek ze świadomością, że to było najlepszym co przydarzyło Ci się w życiu i sama przyczyniłaś się do zakończenia tego? no właśnie, nie miałaś tak, więc nie mów mi ,że rozumiesz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz