Chciała, żeby wszyscy ją zaakceptowali, zrozumieli i pokochali. Problem polegał na tym, że chciała być jednocześnie sobą.
Serce by powiedziało, ale usta nie pozwalają ...
Spytaj się co czuję gdy szminkę zmywa kropla łzy...
W ciszy utkwiła nadzieja..
I mimo czekania wiem, że to nigdy się nie zdarzy...
Bo tak trudno jest żyć bez Ciebie
`odejść w cień i zapomnieć...`
Ktoś kiedyś powiedział, że będzie przy mnie zawsze... Więc gdzie teraz jesteś?
Oddajesz komuś kawałek siebie i nie odwracalnie go tracisz...Tęsknię? To za mało, by wyrazić jak mi Cię cholernie brakuje...!
Już zrozumiałam, że nigdy nie będziesz mój.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz