Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 16 grudnia 2010

128




 

Świat jest OK. To ludzie psują mu opinię.

jak dorosnę zostanę swetrem... albo znajdę inny sposób, aby Cię przytulić.

Może nie jestem prawdziwym facetem, ale w łóżku wolę słyszeć bicie twojego serca i patrzeć ci w oczy, niż wejść w ciebie.- jeśli kiedyś usłysze takie coś od mojego mężczyzny więcej do szczęscia nie będzie mi potrzeba :*

- mogę Cię przytulić? - a czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?

To moja bajka. Moje kredki i kartka. Więc gdzie mi z tym korektorem ?

Podjęłam ostateczną decyzję: jeszcze się zastanowię.

Nieszczęśliwa, też mi coś! Ostatecznie sama była sobie winna.

Kiedy się ma osiemnaście lat, cały świat u stóp, urodę i całą tę resztę nie rzuca się wszystkiego dla kogoś tak beznadziejnego, jak mężczyzna.

Taniec, alkohol, sex, muzyka...

wszystko jest dla ludzi, ale miłość?

Choćbyś z pistoletem zaszedł mi drogę, powrotów nie będzie

Nie buduj swojego świata na facecie, to się nigdy nie zawali.

Ciebie nigdy, nigdy, nigdy, nigdy, nigdy dość ;*

- Może pora w końcu dorosnąć?
- Nie, to może jeszcze zaczekać.

odebrac szczęście, odebrać nadzieje i kazać zapomnieć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz