Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 7 grudnia 2010

100


bezsensowna jest ta cała gadanina o uczuciach ;|






Spakuję cię w rakietę, i wylecisz w kosmos, jak jeszcze raz odwalisz mi taki numer frajerze.




tak jakoś dziwnie, chciałam cię. 






wiesz czemu tak szybko udaje mi się o tobie zapomnieć? bo nikomu nie narzucam się z moją miłością ;)






dzisiaj tylko ja, nie chcę słyszeć o tobie. :D



  

nie moja wina , że taki zjeban* się urodziłeś.





boli, tak, no ale co zrobisz?



czym zasłużyłam sobie, żeby życie na każdym przestanku szczęścia, kopało mnie w dupę jakby nigdy nic?  no czym?




szalenie kocham ,kochać cię ? :D





jestem człowiekiem, czy jakoś tak.





i powiedz o co chodzi w tej jak to mówią ' miłości' ?




-kim on jest ?
-niewiem.. powodem to życia jest.




niekiedy za mało odwagi , żeby nacisnąć enter


  
chciałabym , żebyś czasem o mnie pomyślał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz